Atrakcyjne oferty SMS cz. 1.

Pip pip! Przychodzi sms. Pędzicie do telefonu myśląc, że to ważna informacja na którą czekacie od kilku godzin. Okazuje się jednak, że to kolejna wiadomość od operatora lub zamówiona przez was subskrypcja. Spam i oferty sms potrafią być denerwujące. Okazuje się jednak, że wcale nie dla wszystkich.

źródło zdjęcia

Badania przeprowadzone niedawno na zlecenie You Gov są bezlitosne. Okazuje się, że 65 % osób lubi otrzymywać oferty bezpośrednio na telefon. Aż 75 % użytkowników smartphone’ów twierdzi, że zdecydowanie preferuje bezpośrednie formy komunikacji od innych rodzajów spamu. Wszystko jest oczywiście strawne w granicach rozsądku – 83 % badanych potwierdza, że zdrowy spam to taki, który wysyłany jest nie więcej niż dwa razy w miesiącu.
Oferty wysyłane bezpośrednio na urządzenia mobilne są wciąż skuteczniejsze od tych dystrybuowanych drogą mailową. Według badań zaledwie 1 na 100 przedsiębiorców decyduje się na wysyłanie SMS-ów, a aż 90 % korzysta z komunikacji poprzez e-mail. Brak zaufania? Możliwe. Nie zapominajmy jednak, że techniczna obsługa mailowej bazy kontaktów jest o wiele mniej skomplikowana niż kolekcjonowanie tysięcy numerów telefonów. Efekt? Sms wciąż pozostaje najskuteczniejszym narzędziem promocyjnym… Nie wierzycie? Zastanówcie się czy w ogóle czytacie e maile czy po prostu kasujecie je po zobaczeniu tematu…

Pamiętajmy jednak, że nawet największa rozpusta przy stole jest zdrowa w granicach rozsądku. Sprawa Nokii w Australii dobitnie pokazała, że pomimo swojej prostoty i skuteczności oferta SMS może w bardzo łatwy sposób zamienić się w zwykły, znienawidzony przez wszystkich, spam. Wystarczy jednak stosować się do kilku prostych zasad. Ale o tym z jutrzejszym wpisie w którym przedstawimy wam inne ciekawe wnioski do jakich doszedł w swoich badaniach You Gov.

Leave a Reply