Pokemon GO – największy hit marketingu mobilnego 2016?
Pokemon Go to chyba najgorętsze hasło ostatnich dni. Nie trzeba tego uświadamiać nikomu kto wśród facebookowych znajomych ma kilku prawdziwych geeków. Rewolucyjna gra od Nintendo wykorzystuje rozszerzoną rzeczywistość (augmented reality) i popularność sympatycznych stworków ze słynnej japońskiej kreskówki. Wydawałoby się, że dowodzone przez Pikachu istoty dawno odeszły do lamusa tymczasem okazuje się, że każdą modę można wskrzesić jeśli tylko zaoferuje się jej fanom nowocześniejsza platformę.
Pokemon Go opanowało USA, Australię i Polskę… Jeśli w przypadku dwóch pierwszych krajów jest to całkiem naturalne zjawisko to obecność w tym gronie Polski jest jak najbardziej zaskakująca. Czemu? Otóż w USA i na Antypodach gra wyszła oficjalnie na IOS tymczasem polscy gracze stosują kilka tricków, które pozwalają na zainstalowanie gry na systemie Android. Efekt? Polska jest krajem, w którym w najpopularniejszą grę tych wakacji gra najwięcej osób w całej Europie!
Jak widać po raz kolejny okazuje się, że granic rozwoju marketingu mobilnego właściwie nie ma! Co z tego, że na konferencjach omawiamy rosnące możliwości jakie oferuje rynek (augmented reality dostępne jest już od kilku lat) skoro tylko najwięksi i najodważniejsi decydują się na ich wdrożenie. Przykład Pokemon Go i gigantycznych zysków jakie zanotowało Nintendo. Dzięki opisywanej grze firma w ciągu 2 dni zwiększyła swoja wartość o 7.5 miliona dolarów! To zapewne efekt niesamowitego szału i wiążącego się z nim oddźwięku w mediach społecznościowych. W tym tygodniu Internet obiegły newsy o:
– znalezieniu ciała w rzece przez nastolatkę, która szukała Pokemonów (USA)
– otoczeniu komisariatu przez fanów gry poszukujących tam Pokemona (Australia)
– oblężeniu sklepów, a nawet domów prywatnych, w których ukrywają się Pokemony (USA)
– mężczyźnie, który łapał Pokemony w szpitalu podczas gdy jego żona rodziła (USA)
– osobach łapiących Pokemony w czasie zamieszek
Potencjał społecznościowy tej aplikacji dopiero się rozwija bo przed nami jeszcze wejście na inne rynki i odpalenie rozgrywki między graczami czyli pojedynków. To dopiero powinno rozgrzać głowy wszystkich fanów sympatycznych japońskich postaci! Na razie siedzimy, podziwiamy i zastanawiamy się co by było gdyby do tego wszystkiego zaimplementować system płatności mobilnych. AC