Świąteczna karteczka do klienta i współpracownika.
Tydzień przedświąteczny to chyba najlepszy moment na zadanie sobie pytania: „Czy ktoś jeszcze w ogóle wysyła kartki świąteczne?”. Nie trzeba być wielkim specjalistą i super obserwatorem żeby bez wahania znać odpowiedź. Tradycja pocztówkowa trwa już chyba tylko wśród starszego pokolenia i w sumie, pomimo sympatii do oldschoolowych kartek, nie dziwi nas to za bardzo. O ile zdarza nam się wysyłać jeszcze kilka sztuk do części rodziny to dziś po otrzymaniu kilku maili od współpracujących firm zaczęliśmy się zastanawiać jak fajnie złożyć życzenia w kontaktach biznesowych.
Oczywiście najpopularniejszą, najprostszą i najbardziej uniwersalną formą wydaje się właśnie e-mail. W końcu w ten sposób utrzymujemy kontakty z większością partnerów. Prosty JPG zagnieżdżony w treści, skopiowanie bazy kontaktów i po spawie. Z takiego sposobu, jak będzie widać w ciągu najbliższych dni, wydaje się korzystać większość osób.
Drugą opcją są SMS-y. W końcu w tej branży siedzimy i nie powinno być dla nas problemem przygotowanie takiej formy życzeń. Dziś ponad 60% ludzi korzysta w swoich prywatnych relacjach z możliwości masowego rozesłania obowiązkowego wierszyka do znajomych. Co ciekawe i tu już pojawiają się nowe trendy. Młodzież, chyba ze względu na oszczędność, w ostatnich dwóch latach wybiera raczej portal Facebook. Według badań rightmobilephone.co.uk aż 90% młodych osób przedkłada portal Zuckerberga nad klikanie w swoją komórkę.
Życzenia biznesowe nie mogą mieć jednak formy typowej wyliczanki o reniferach i mikołaju. Należy przecież pamiętać, że są one również częścią naszego wizerunku i im bardziej będą oryginalne tym dla nas lepiej. Można tu sięgnąć po powoli podbijające amerykański rynek specjalne aplikacje dedykowane telefonom Android i IPhone. Jak to w przypadku raczkującego biznesu bywa ciężko jest przewidzieć jego rozwój, ale wydaje nam się, że przy postępującym przesiadaniu się większości użytkowników na gadżety typu smartphone w przyszłym roku największym hitem może być wysyłanie życzeń wzorowanych na niektórych aplikacjach popularnych w tej chwili za oceanem.
Innym wariantem jest The Sincerely Inc. Holiday Card czyli appka pozwalająca na stworzenie wirtualnej kartki a następnie przesłanie jej do pomysłodawców projektu, którzy deklarują, że w ciągu tygodnia dotrze ona w formie fizycznej do każdego na terenie USA. Rynek uzupełniają znane niektórym z was Postgram czy PhotoCard. Należy jednak pamiętać, że każdorazowe wysłanie takiej „kartki” kosztuje w granicach od 1 do nawet 3 dolarów. Nie zmienia to jednak faktu, że ani się obejrzymy, a podobne usługi zaleją nasz rynek. Czemu zatem przy okazji utrzymywania dobrych relacji ze swoimi klientami nie rozpocząć kolejnego małego biznesu?