Zdrowie a mobilność!
„Szlachetne zdrowie…” pisał polski mistrz Kochanowski. Wie to każdy, a kiedy zdrówko zaczyna szwankować coraz częściej zamiast do specjalisty udajemy się po pomoc do Doktora Googla. Tymczasem okazuje się, że nowoczesne technologie w służbie zdrowia wcale nie muszą oznaczać szukania po omacku informacji w sieci, które tylko wpędzą nas w większą paranoję. Udostępniony ostatnio raport na temat tego jak Amerykanie wykorzystują technologie mobilne do kontaktu z lekarzami jest nie tylko ciekawy, ale też bardzo inspirujący.
Ketchum to jedna z tych amerykańskich firm, które stawiają na innowacyjność w każdym calu. Ich najnowszy raport przygotowany wraz z mHealth podejmuje temat wykorzystania technologii mobilnych w służbie pacjentom, ale też lekarzom. Kilka wyciągniętych z raportu danych, które prezentujemy poniżej powinno wam dać do myślenia jak duże pole do popisu maja specjaliści od marketingu mobilnego jeśli chodzi o zagospodarowanie niszy związanej z szeroko pojętą służbą zdrowia.
6 na 10 badanych, którzy przekazują informacje swoim stanie zdrowia do służby medycznej uczyniło przez Internet na swoim smartfonie lub specjalną aplikację mobilną
1 na 4 badanych wysłało smsem lub mailem zdjęcie swoich badań/wyników badać medycznych do lekarza
2 na 5 badanych twierdzi, że chętnie używałoby w sprawach medycznych sztucznej inteligencji. Choć 32% stwierdziło, że mogą użyć sztucznej inteligencji jako narzędzia do wyszukiwania (np. aplikacja podobnia do Siri). Zaledwie 9% ankietowanych zdecydowałoby się na kontakt ze sztuczną inteligencją, która pełniłaby rolę terapeuty
1 na 4 badanych stwierdziło, że aplikacje służące do mierzenia poziomu wysiłku oraz inne aplikacje typu fitness oraz zdrowotne miało zły wpływ na ich życie.
To zaledwie kilka wybranych przez nas wątków z raportu Ketchum. Z jego pełną treścią przygotowaną w formie ciekawej infografiki możecie zapoznać się TUTAJ.