Wielkanoc już w tym miesiącu! Ależ ten czas leci! Z tej okazji postanowiliśmy trochę uaktualnić nasz świąteczny poradnik promocyjny i zaproponować wam działania promocyjne, które możecie zrealizować w okresie przedświątecznym w czasie Wielkanocy 2017.
Zapożyczenia językowe to kontrowersyjny temat, który niczym bumerang powraca w dyskusjach o kondycji naszego języka. Pretekstem są zazwyczaj publiczne wypowiedzi znanych osób, które zamiast słów ze swojego ojczystego języka na siłę używają wyrazów pochodzących najczęściej ze współczesnej łaciny, czyli angielskiego. Obszarem szczególnie skażonym przez zapożyczenia językowe są branże związane z nowoczesnymi technologiami i wszelakimi formami promocji: IT, PR, marketing, social media czy branża eventowa. Nawet wymieniając winnych, nie da się uniknąć słów czy skrótów pochodzących z angielskiego. Tak zwane profesjolekty (zapożyczenia językowe typowe dla grup zawodowych) bardzo szybko zadomowiły się w słownikach polskiej branży okołomarketingowej.
W poprzednim wpisie postanowiliśmy powrócić do naszej małej tradycji, która każdy nowy rok każe nam zaczynać od małej prognozy tego jak mogą wyglądać trendy na rynku marketingu sms w roku 2017. Jak się z pewnością domyślacie wszystko zmierza w stronę jeszcze większego powiązania smsów z rynkiem social media. Uwielbienie młodzieży do komunikacji przy pomocy krótkich i konkretnych wiadomości oraz malejące zainteresowanie firm aplikacjami mobilnymi sprawia, że to właśnie na polu sms vs. social media rozegra się najważniejsza bitwa marketingu mobilnego w roku 2017. Zerknijmy jednak na kolejne dwa punkty naszego podsumowania.
Jak długo można panować bez zagrożenia? Historia pokazuje, że udaje się to tylko największym. Czyżby zatem był to kolejny dowód na to, ze to właśnie sms jest najlepszym kanałem komunikacji marketingowej?
Wszelkie prognozy na rok 2017 pokazują, że po raz kolejny sms marketing będzie rozwijał się w niesłabnącym tempie. Co prawda wielu analityków zapowiada rychły koniec dominacji 160 znaków jednak…liczby nie kłamią i wynika z nich wiele bardzo pozytywnych scenariuszy dla rynku sms.
Czy wiesz jakie są najczęstsze błędy w marketingu sms? Okazuje się, ze pomimo prostej oraz krótkiej formy komunikatu sms błędów, które można popełnić przy wysyłaniu jednej wiadomości są tysiące. Rozmawiając z klientami nie raz spotkaliśmy się z opiniami, że przecież samo napisanie poprawnego komunikatu powinno w zupełności wystarczyć. Tymczasem eksperci od marketingu mobilnego wiedzą, że bezbłędna i skonstruowana zgodnie z zasadami marketingu treść to zaledwie czubek góry lodowej. Sprawdźcie jakie błędy popełnić możecie całkiem nieświadomie. Nasz krótki poradnik powinien ułatwić wam planowanie kolejnej kampanii sms marketingu.
W poprzednim wpisie, który rozpoczął rok 2017 na naszym blogu, postanowiliśmy odpowiedzieć na najczęściej pojawiające się wątpliwości naszych klientów oraz osób, z którymi spotykamy się i rozmawiamy przy różnego rodzaju okazjach. Obaliliśmy trzy mity związane z mobilnym marketingiem. Dziś pora na kontynuację tematu. Sprawdźcie gdzie jeszcze mylicie się uważając, że marketing mobilny nie jest rozwiązaniem dla waszego biznesu.
Uważni czytelnicy naszego bloga pamiętają z pewnością, że z pasja relacjonowaliśmy newsy związane z marketingiem mobilnym, które docierały do nas pryz okazji ostatniej kampanii prezydenckiej w USA. Wybory, w których wygrał Barack Obama przyniosły wiele niespodzianek i nowości. Wśród nich była możliwość dotowania polityka przy pomocy mikropłatności sms.
Podobno w Nowym Jorku niektóre centra handlowe przystrajane są już bombkami. W Salonikach, gdzie nasz wysłannik udał się ostatnio, na ulicach już wiszą dekoracje świąteczne (choć temperatura nie schodzi poniżej 20 stopni). Facebook już zachęca swoich klientów biznesowych do myślenia nad tym jakie oferty mogą zaproponować swoim odbiorcom w grudniu.
Nie chcemy być gorsi tym bardziej, że zdajemy sobie sprawę jak istotne jest zabranie się za planowanie kampanii jak najwcześniej tak by wyrobić się z dopięciem wszystkiego na ostatni guzik w momencie, w którym w lokalnym sklepie pojawią się pierwsze czekoladowe mikołaje. Poniżej garść porad, które musicie wziąć pod uwagę planując wasze świąteczne kampanie sms.
Rok szkolny rozkręcił się nam na dobre. Studenci też już zakończyli trzymiesięczną labę (ale byśmy postudiowali!) i niepostrzeżenie zaczął nam się październik. To doskonały pretekst do rozważań na temat tego jak smsy odnajdują się w zmieniającej się rzeczywistości. Jak komunikacja przy ich pomocy i za ich pośrednictwem może być odbierana przez najmłodszych użytkowników urządzeń mobilnych?
O rany, nie! Cofnij to! Nie da się? Ile razy mieliście problem z tym, że chcielibyście cofnąć czas i sprawić by e mail lub sms nie zostały wysłane. Jakiś czas temu Google wprowadził w swojej flagowej usłudze GMail opcję polegającą na tym, że wiadomość po kliknięciu przycisku wyślij przebywa w „czyśćcu” przez określony przez użytkownika czas. Dopiero potem wysyłana jest do odbiorcy. Ten margines umożliwia korektę, dodanie załączników, a nawet całkowitą rezygnację z wysyłania wiadomości. Zawsze marzyliśmy o takim rozwiązaniu dla rynku marketingu sms i stało się!
